Koronawirus ułatwi organizację e-walnych. Dzięki nowelizacji k.s.h. prostsze będzie odbywanie zgromadzeń właścicielskich z wykorzystaniem komunikacji elektronicznej.

W uzasadnieniu do projektu nowelizacji kodeksu spółek handlowych z dnia 22.03.2020 możemy przeczytać, że „pandemia COVID-19 tylko przyspieszyła regulację prawną, której jest naturalną konsekwencją tworzenia społeczeństwa informatycznego”.

Nad nowelizacją pracowało Ministerstwo Aktywów Państwowych. Projektem kierował wiceminister Janusz Kowalski. Jej zadaniem jest ułatwienie odbywania zgromadzeń właścicielskich spółek kapitałowych. Mają zostać do k.s.h. wprowadzone zapisy dotyczące rozwiązań elektronicznych.

Masowe odwoływanie walnych zgromadzeń

Nowelizacja jest potrzebna. Świadczą o tym m.in. komunikaty spółek giełdowych, mówiące o anulowaniu walnych zgromadzeń. Powodem jest epidemia. Nie pomagają także utrudnienia związane z przemieszczaniem się osób, także z zagranicy. Dodatkowo ludzi paraliżuje też zwykły strach. Takie decyzje podjęło już wiele firm. Jako przykład można podać notowanego na New- Connect Creepy Jar producenta gier, czy też notowaną na „dużej” giełdzie firmę Toya, producenta i dystrybutora elektronarzędzi.

Zdecydowanie potrzeba nowych zapisów ułatwiających wirtualne posiedzenia rad nadzorczych i zarządów. Orange wyprzedza fakty. Niedawno zorganizowało posiedzenie władz, które z powodu zagrożenia epidemią COVID-19 odbyło się całkowicie zdalnie. Niestety nie wszystkie punkty porządku obrad mogły zostać zrealizowane. Jednym z nich było głosowanie w sprawie powołania Jacka Kunickiego na członka zarządu. Niestety ze względu na brak fizycznej obecności członków rady, zgodnie z polskim prawem, nie mogło się ono odbyć.

Zmiana prawa powinna takie powołania ułatwić.

Przywilej, a nie nakaz

„Projekt przewiduje możliwość udziału w zgromadzeniach przy wykorzystaniu środków komunikacji elektronicznej w sposób trwały, a nie tylko tymczasowy, do momentu przezwyciężenia pandemii (…) udział w zgromadzeniu wspólników może nastąpić także przy wykorzystaniu środków komunikacji elektronicznej, chyba że umowa spółki stanowi inaczej” — podkreślono w uzasadnieniu do nowelizacji.

Nowelizacja nie wyklucza więc jednocześnie prawa do udziału w zgromadzeniu w formie tradycyjnej. O możliwości zorganizowania posiedzenia w formie elektronicznej ma decydować zarząd spółki. Może to być także inny organ zwołujący zgromadzenie. Rada nadzorcza lub zgromadzenie dyrektorów mają zaś za zadanie określić szczegółowe zasady udziału w walnym zgromadzeniu. Ich decyzje powinny zostać zapisane w regulaminie.

Koronawirus ułatwi organizację e-walnych – co to dla nas oznacza?

W praktyce oznacza to, że łatwiej będzie podejmować ważne decyzje firmowe na odległość. Rozwiązanie będzie szczególnie przydatne w sytuacjach wyjątkowych. A epidemia koronawirusa niewątpliwie taką sytuacją jest. To jednak nie koniec ułatwień przy użyciu środków komunikacji elektronicznej. Równolegle MAP ma procedować nowelizację ułatwiającą przeprowadzanie posiedzeń rad nadzorczych oraz zarządów tym sposobem. I tak oto koronawirus ułatwi organizację e-walnych.